Amarok Guardian de Nuestros
Sueños – takie oto wymyśliłam imię dla naszego psa, „PER BENE” to dodatek od
hodowcy. Nie jestem osobą bezwzględną i nie wymagam łamania języka
(swojego i bliskich) przy wymawianiu tej całej wiązanki. W domu nasz pies to po
prostu Maro.
To skąd pomysł na takie imię? To była
próba pogodzenia wizji mojego męża, mojej i teorii, w której to imię zwierzaka
odpowiada za jego charakter. Pomysłowe wiem, ale czemu by na wszelki
wypadek nie przychylić się do historii dziwnych treści, by zabezpieczyć nas przed
nieznanym? Czyli właśnie tym, czym był dla nas pies w domu